W Lublinie 30 czerwca 2019 r. odbyło się uroczyste spotkanie Zgromadzenia Parlamentarnego Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej i Sejmu Republiki Litewskiej z okazji 450. rocznicy Unii Lubelskiej. Przewodnicząca delegacji Sejmu i Senatu do Zgromadzenia Małgorzata Gosiewska, podkreśliła, że Polska wysoko ocenia relacje z Litwą. Wyraziła też zadowolenie że oba państwa mówią jednym głosem w kluczowych aspektach polityki zagranicznej.
M. Gosiewska podziękowała litewskim posłom, za liczne przybycie na to Zgromadzenie i wspólne świętowanie z Polską 25-lecia podpisania traktatu między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Litewską o przyjaznych stosunkach i współpracy dobrosąsiedzkiej,15-lecia przystąpienia obu państw do Unii Europejskiej i 20- lecia wstąpienia do NATO.
W Zgromadzeniu ze strony polskiej udział wzięli posłowie: Tadeusz Aziewicz, Lidia Burzyńska, Małgorzata Gosiewska, pan Michał Jach, Andrzej Maciejewski, Jerzy Meysztowicz, Marcin Porzucek oraz senator Robert Mamątow. Z litewskiego Sejmu w posiedzeniu uczestniczyli: Arūnas Gumuliauskas, Laimutė Matkevičienė, Jarosłav Narkevič, Arvydas Nekrošius, Žygimantas Pavilionis, Viktoras Rinkevičius, Algirdas Sysas.
Przewodniczący delegacji litewskiego Sejmu Arvydas Nekrošius podkreślił, że umowa zawarta 450-lat temu pomiędzy Wielkim Księstwem Litewskim a Koroną Królestwa Polskiego była pierwowzorem zjednoczonej Europy. Mimo, że Unia Lubelska jest różnie oceniana, to była wzorem tolerancji. Poseł poinformował, że w ostatnich dniach w litewskim Sejmie została przyjęta rezolucja z okazji 450-lecia Unii Lubelskiej tożsama z tą przyjętą w polskim parlamencie, co jest potwierdzeniem, że wydarzenie to znajduje należne miejsce w parlamentarnych stosunkach litewsko-polskich. Poseł Nekrošius zaapelował do Zgromadzenia o dalszą współpracę w dziedzinie bezpieczeństwa, Partnerstwa Wschodniego oraz wspólne poparcie dla Ukrainy.
Poseł Tadeusz Aziewicz i poseł Arūnas Gumuliauskas mówili o tym „Co czerpiemy ze źródeł dziedzictwa Unii Lubelskiej we wspólnych relacjach polsko-litewskich?” T. Aziewicz powiedział, iż Rzeczpospolita Obojga Narodów była przedsięwzięciem bezprecedensowym, była dowodem wolności i tolerancji, która przekłada się na dzisiejsze relacje polsko-litewskie. Wyraził opinię, że w relacjach tych kierujemy się wspólnie zasadą subsydiarności. Na szczególną uwagę natomiast zasługuje kwestia bezpieczeństwa oraz energetyki. Poseł wyraził też ubolewanie, że mimo bardzo dobrej współpracy w wielu aspektach, Polska i Litwa, jak dotąd, nie poradziły sobie z kwestią mniejszości narodowych. Wyraził nadzieję, że, w kolejnych latach sprawa ta zostanie rozwiązana.
Poseł Gumuliauskas mówił jak bardzo dziedzictwo Unii Lubelskiej aktualne jest w dzisiejszej polityce. „Rzeczpospolita Obojga Narodów tylko wspólnie była w stanie obronić się przed najeźdźcami – w jedności siła, i dziś tylko wspólnie możemy uchronić się przed zagrożeniami bezpieczeństwa, wspólne zaplecze intelektualne dokonało tego, co zadziwiło cały świat: opracowało pierwszą w Europie, a drugą na świecie konstytucję – to nasze wspólne osiągnięcie, po wojnie inflanckiej skończyły się nadzieje na to, że pomoc nadejdzie ze Wschodu – dziś wciąż taką nadzieją żyć nie możemy, wewnętrzne, wąskie interesy polityczne w naszych krajach, tak jak kiedyś doprowadzają do kolejnego liberum veto. Rosja prowadzi wojnę propagandową, która obejmuje pamięć historyczną. Musimy wspólnie działać – nie możemy przegrać tej wojny i dać się skłócić” – powiedział.
W dyskusji poseł Žygimantas Pavilionis, zaznaczył jak ważna będzie w relacjach dwustronnych, pierwsza zagraniczna wizyta nowo wybranego prezydenta Litwy, który 16 lipca br. przybędzie do Polski i spotka się m.in. z marszałkami Sejmu i Senatu. Według posła należałoby odrodzić takie stosunki, jakie panowały miedzy Polską a Litwą za czasów prezydenta Valdasa Adamkusa. Potępił przyjęcie Rosji do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy i zwrócił się z apelem o wspólne działania przeciwstawiające się zbrojnej agresji Rosji na Ukrainie, które Polska i Litwa mogłyby wspólnie przedstawić na forum Strasburga, Brukseli, Londynu, czy Waszyngtonu.
Z kolei poseł Michał Jach potwierdził, że współpraca w dziedzinie bezpieczeństwa pomiędzy Polską a Litwą jest modelowa. Jego zdaniem konieczne jest, by w momencie dryfowania UE i poświęcania przez nią czasu na rzeczy mało istotne, wspólnie mówić o tym, że Unia jest dla nas szansą. Poseł Jarosłav Narkevič podkreślił, że silny sojusz to taki, w którym każdy z sojuszników jest silny, a prawa demokracji są głównym celem.
Zgromadzenie ustaliło, że kolejna sesja odbędzie się jesienią w Wilnie.
www.senat.gov.pl