Wielce Szanowny Panie Ministrze,
Szanowny Panie Komendancie,
Panie Premierze,
Szanowny Panie Ministrze,
Wszyscy dostojni przybyli goście,
A przede wszystkim Wielce Szanowni Panowie nominowani, Panowie nadbrygadierzy, komendanci,
Z całego serca gratuluję tych nominacji. Bardzo się cieszę. Gratuluję dlatego, że z całą pewnością jest to w życiu każdego, kto poświęcił się służbie mundurowej bardzo ważny moment w służbie dla Polski. Być może nawet dla niektórych najważniejszy. Wejście do korpusu generalskiego Rzeczypospolitej. Bo jesteście Panowie w tej chwili generałami Państwowej Straży Pożarnej. I to jest wielka zmiana życiowa. Gratuluję nominacji również dlatego, że jesteście Panowie cały czas mężczyznami w absolutnym kwiecie wieku. To jest moja wielka radość i zarazem wielka nadzieja.
Tak, jak powiedziałem każdemu z Panów z osobna, powtórzę to jeszcze raz wobec wszystkich: to żadne podsumowanie, to tylko i wyłącznie zobowiązanie dla każdego z Panów, do dalszej wytężonej służby dla Rzeczypospolitej, dla obywateli, a także dla formacji, którą przewodzicie – jako Komendant Główny i jako Komendant wojewódzki. Niesiecie na sobie odpowiedzialność za jak najlepsze wykonywanie zadań przez swoich podwładnych, ale zarazem niesiecie na sobie ogromną odpowiedzialność także za życie i zdrowie tych wszystkich, którzy są Panów podkomendnymi.
To także wielka odpowiedzialność przed nimi samymi. Wielka odpowiedzialność przed ich najbliższymi, także przed Rzeczpospolitą – jak są dowodzeni, na ile to dowodzenie odbywa się w taki sposób, aby zapewnić im w jak największym stopniu bezpieczeństwo, poza jak największą skutecznością wykonywania przez nich zadań. Na ile Panowie dbacie o to, aby byli jak najlepiej wyposażeni, jak najlepiej zabezpieczeni. Aby w sposób jak najbardziej wydajny, ale jak najbardziej bezpieczny, mogli wykonywać swoje zadania.
Cieszę się bardzo, że staż pożarna w Polsce – w szerokim tego słowa znaczeniu – staje się coraz bardziej nowoczesna i coraz lepiej wyposażona. Mówię straż pożarna, bo to nie tylko Państwowa Straż Pożarna – ta, o której mówimy, że jest zawodową strażą pożarną, ale to także Ochotnicza Straż Pożarna – dzisiaj w naszym kraju na niezwykle wysokim poziomie, nie tylko zaangażowania, jak zawsze bo zaangażowania nie można było nigdy strażakom-ochotnikom odmówić. Ale dzisiaj także coraz bardziej nowoczesnego sprzętu, coraz bardziej wyrafinowanego wyposażenia, przede wszystkim jeżeli chodzi o sprzęt ciężki.
Przed chwilą dyskutowaliśmy z Panem Premierem, Komendantem na temat tego, jakie są rzeczywiście jeszcze potrzeby Ochotniczej Straży Pożarnej w tej chwili, jak zawsze jest ich bardzo dużo. Bardzo często są to potrzeby drobne, ale ważne. Nie są to tak spektakularne jak nowe wozy strażackie, a jednak są niezbędne, do tego, aby służyć w jak najbardziej wydajny i bezpieczny sposób. Myślę, że o tych sprawach, które trzeba byłoby jeszcze zrobić dla straży pożarnej będziemy dyskutować w najbliższym okresie i będziemy się starali poprawić także te mankamenty, jakie są. Oczywiście, że zawsze są jakieś mankamenty. Więc to jest taka niekończąca się opowieść i niekończąca się praca i służba.
Chcę także na Panów ręce i na ręce Komendanta złożyć życzenia i podziękowania. Ta uroczystość odbywa się dziś między innymi, a może przede wszystkim dlatego, że dzisiaj jest święto strażaków – dzisiaj jest święto ich patrona – św. Floriana. I dzisiaj jest wyjątkowy dzień w roku dla straży pożarnej, strażaków i ich najbliższych.
Chcę złożyć życzenia pomyślnej i bezpiecznej służby przez cały rozpoczynający się, kolejny strażacki rok. Życzenia, żeby było tyle wyjazdów na akcje, ile potem powrotów w zdrowiu, dobrym nastroju, w radości z dobrze wykonanej misji, satysfakcji z powodu uratowanego mienia, często życia ludzkiego. Krótko mówiąc: żeby ta służba wykonywana była w jak najlepszy sposób, w jak najlepszych warunkach, o czym wcześniej mówiłem.
Chciałbym, żebyście Panowie przyjęli, a także przekazali swoim koleżankom i kolegom, podkomendnym życzenia takiego zwykłego, osobistego szczęścia w życiu codziennym, nie tylko zawodowym, służbowym, ale także domowym, rodzinnym – co jest tak ważne i bez czego, trudno sobie wyobrazić normalne funkcjonowanie, normalną służbę, żeby zawsze było to tak ważne, fundamentalne wsparcie ze strony najbliższych, w jak najlepszym realizowaniu naszych zadań dnia codziennego. Proszę, żebyście Państwo te życzenia ode mnie złożyli, wraz z ogromnymi podziękowaniami za wspaniałą służbę dla Polski, a wspaniałą służbę dla nas wszystkich, którą polscy strażacy zawodowi, strażacy-ochotnicy na co dzień realizują.
O czym tak bardzo dobitnie mogliśmy się przekonać w ostatnim czasie, kiedy strażacy we wspaniały sposób, po raz kolejny, zdali egzamin w obliczu pojawienia się epidemii koronawirusa, kiedy natychmiast byli na wezwanie, żeby stawiać izby przyjęć, żeby realizować inne zadania z zakresu zabezpieczenia, zapobiegania, ograniczania rozprzestrzeniania się koronawirusa. Zawsze można było na nich liczyć, reagowali błyskawicznie. Te zadania w zasadzie zawsze były realizowane perfekcyjnie. Ogromnie jestem im wdzięczny za tę gotowość, odwagę i męstwo strażaków, które było realizowane bez dyskusji, bez zastanowienia, a zawsze bardzo sprawnie.
Dziękuję też za stan gotowości, który jest związany z suszą, z tym, że mamy bardzo sucho w lasach, że jest więcej tych pożarów, niż można było się spodziewać. Strażacy są zawsze gotowi. Nie tak dawno ogromny pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym, z którym strażacy sobie poradzili biorąc pod uwagę rozmiar zagrożenia, nie dopuścili do tego, aby zapaliły się torfowiska – co oznaczałoby długotrwały stan ogniowy. Tego wszystkiego udało się uniknąć dzięki męstwu, odwadze, ale także dzięki dobremu dowodzeniu, dzięki temu, że ci, którzy odpowiadali za tę akcję umieli ją w sposób odpowiedni zaplanować, także od strony sposobu działania, logistyki, kolejności przystępowania do następnych odcinków walki z pożarem. I to było rzeczywiście bardzo ważne i zostało zrobione w bardzo dobry sposób. Ogromnie za to dziękuję. Proszę, żeby moje podziękowania przekazać. Będę miał dzisiaj tę sposobność, żeby to jeszcze raz wyrazić osobiście, zwłaszcza tym, którzy brali udział w akcji w Biebrzańskim Parku Narodowym. Ale proszę też, aby cała społeczność strażacka w naszym kraju także się o tym się dowiedziała. A to jest moja prośba składana na ręce Panów Komendantów.
Jeszcze raz z całego serca gratuluję nominacji, proszę, żeby serdecznie pozdrowić ode mnie najbliższych. Życzę Panom w tym nowym stanie służbowym jak najlepszego, jak najbardziej wydajnego wykonywania obowiązków, które przyniesie chwałę i chlubę służbie i Panom osobiście. Ale przede wszystkim, żeby to była zawsze i niezmiennie służba na chwałę Rzeczypospolitej i ludziom na ratunek.
Dziękuję bardzo.
www.prezydent.pl