„Ja nie mógłbym żyć bez tego, żeby przynajmniej raz w roku nie odwiedzić wsi, mam tam jeszcze resztki rodziny, ale przede wszystkim ściany domu ojcowego, tego w którym jako berbeć biegałem i cieszyłem się”.
„Przyjechałem tu na wypoczynek, bo w lipcu dopadł mnie atak anginy pectoris bardzo silny , bolesny i wyczerpujący. Toteż aplikuję otia combornensia. Siedzę w domu rodzicielskim otoczony sadem. Przez okno zawiewa gęsty zapach kopru i szałwii. Przed oknem śliwa obwieszona dużymi złocistymi owocami, wystarczy ręką sięgnąć. Pogoda służy piękna, po prostu żyć, nie umierać. Szkoda, że tego życia tak już niewiele…
( Z listu S. Pigonia do M. Danilewiczowej, Kombornia 11 VIII 1961)
Powyższe cytaty podkreślają wagę i klimat domu rodzinnego Profesora Stanisława Pigonia, gdzie spędził dzieciństwo, czerpiąc zamiłowanie do czytania od matki, rzetelność od ojca, a pracowitość od obojga rodziców. Umiłowaniu tego miejsca dał wyraz w najbardziej znanym z jego dzieł, pamiętniku Z Komborni w świat. Po wyremontowaniu domu rodzinnego Profesora, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Krośnie, przywraca go Pigoniowi, ale i przywraca Pigonia, jego myśl i etos nam wszystkim.
Nasza współczesność wymaga nawiązywania do wartości, do centrum kultury polskiej kultury. W czasie, w którym przekonujemy się, że nie nastąpił koniec historii, warto sięgnąć do zasobów tradycji, korzeni z których wyrastamy, do pytań o tożsamość i jej znaczenia dla wspólnoty.
Znaczący wpływ na losy tego miejsca, wiele lat temu, jeszcze w Kolegium Nauczycielskim, studentka Języka polskiego p. Angelika Winiarska zainteresowała uczelnię tym budynkiem, poinformowała o tym, że stoi opuszczony i warto by zadbać o jego zachowanie. W czasie zbiegło się to z nadaniem imienia prof. Stanisława Pigonia Kolegium Nauczycielskiemu.
Gorącym zwolennikiem zakupienia tego domu przez uczelnię był prof. Franciszek Ziejka, który skutecznie zachęcił ówczesnego Rektora PWSZ w Krośnie prof. Janusza Gruchałę do nabycia zagrody, co nastąpiło 10. lutego 2010 roku. Profesor Franciszek Ziejka był intelektualnie i emocjonalnie związany z Profesorem Pigoniem. Łączył ich wspólny rodowód, podobne rozumienie misji historyka literatury. Uczestniczył we wszystkich wydarzeniach związanych z kultywowaniem pamięci Profesora od nadania Szkole Podstawowej w Komborni imienia Stanisława Pigonia, po szczegółowy opis jego aktywności społecznej w tomie Stanisław Pigoń Jak kochać Polskę, wydanym w serii Bibliotheca Pigoniana.
O przywrócenie tej siedziby do stanu świetności zabiegali również Rektorzy: prof. Grzegorz Przebinda i prof. Zbigniew Barabasz, podejmując trafne decyzje o realizacji kolejnych inwestycji.
źródło: www.kpu.krosno.pl