Nie byłoby niepodległości bez trudu polskiej wsi, bez polskich rolników, którzy przechowali największe wartości polskiej kultury. Od wielu pokoleń na wsi jest taka piękna inicjatywa, jak koła gospodyń wiejskich, które teraz potrzebują nowych rozwiązań, żeby polska tradycja, kultura, kuchnia polska miały dużo lepsze, systemowe wsparcie
– powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas Pierwszego Ogólnopolskiego Święta „Wdzięczni Polskiej Wsi” w Wąwolnicy zapowiadając m.in.: program aktywizacji kół gospodyń wiejskich.
Szef rządu podczas uroczystości podziękował rolnikom za trud ich pracy oraz za kultywowanie tradycji. „Bez etosu pracy, wiary i życzliwości rolników, Polska nie byłaby i nie będzie tak silna, i tak potężna jak może być” – podkreślił.
Premier Mateusz Morawiecki podczas wystąpienia mówił o wsparciu dla polskiego rolnictwa, bo, jak zaznaczył, „musimy teraz zrobić wszystko, żeby polska wieś umocniła się”. Szef rządu zapowiedział, że gotowe są środki na rekompensaty z powodu tegorocznej suszy, na które „już dzisiaj przeznaczamy pierwsze setki milionów złotych, a w sumie będzie 1,5 mld złotych na rekompensaty”. Wsparciem dla polskiego rolnictwa będzie także rozwój rolniczego handlu detalicznego, tak by wyroby z polskiej wsi docierały „do wszystkich, bezpośrednio od rolników, dla polskiego społeczeństwa”.
Szef rządu zapowiedział także rządową pomoc dla kół gospodyń wiejskich. Jak wyjaśnił, jest ona niezbędna, żeby koła nadal mogły pielęgnować tradycję i kulturę polską, co robią od wielu pokoleń. Pomoc ma polegać między innymi na bardzo szybkim procesie wsparcia od strony rejestracji dla tych, którzy będą się chcieli zarejestrować, czyli minimum formalności, maksimum wsparcia od strony prawnej
– mówił premier. Koła gospodyń wiejskich będą mogły otrzymać wsparcie na start w wysokości 3 tys. złotych oraz uzyskać zwolnienie z podatku dochodowego i możliwość prowadzenia uproszczonej księgowości do 100 tys. złotych.
Premier Mateusz Morawiecki odniósł się również do początków transformacji po 1989 r., kiedy to polska wieś była zapomniana, często poszkodowana przez pierwsze liberalne decyzje tamtych lat.
Jak zauważył, z dziesiątek tysięcy wsi, takich jak Wąwolnica rozsianych po całej Polsce, ludzie migrowali i to była wielka krzywda, która wtedy, w latach dziewięćdziesiątych, dwutysięcznych, dotknęła polską wieś
.
Na zakończenie szef rządu oświadczył, że musimy teraz zrobić wszystko, żeby polska wieś była pochodnią naszej wolności, naszego rozwoju
.
www.premier.gov.pl