Akcelerator, czyli przyśpieszacz liniowy to sprzęt, który jest podstawą jednej z najważniejszych w onkologii metod leczenia – radioterapii. Co roku w Brzozowie z leczniczych naświetleń korzysta kilka tysięcy pacjentów i choć ośrodek ma w tej chwili trzy takie urządzenia, to kolejne nowe jest bardzo potrzebne. Nie tylko dlatego, że to nowsza generacja sprzętu z większymi możliwościami, ale przede wszystkim dlatego, że dwa akceleratory są już bardzo wyeksploatowane.
Zakup wartego niemal 7 milionów urządzenia, nierealny z punktu widzenia finansów placówki, jest możliwy dzięki pieniądzom z Narodowego Programu Chorób Nowotworowych. To w jego ramach realizuje się programy profilaktyczne, czyli badania i ich promocję, ale też systematycznie kupuje sprzęt tak, aby leczenie w polskich ośrodkach onkologicznych mogło się odbywać na światowym poziomie. Tylko w tym roku na realizację programu przeznaczonych zostanie ponad 200 milionów złotych. Kolejnych 80 milionów złotych w skali kraju ministerstwo przeznaczy też na realizacje programu wymiany ambulansów, czyli dofinansowania do zakupu specjalistycznych karetek, które trafią do stacji ratownictwa na Podkarpaciu między innymi w Boguchwale, Kolbuszowej, Nowej Dębie, Stalowej Woli i Nisku. To ważne, bo choć zakupy z tym związane trwają na Podkarpaciu od 2016 roku, to potrzeby w tym zakresie ciągle są.
Wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko podczas wizyty na Podkarpaciu wzięła też udział w spotkaniu poświęconym problemom opieki długoterminowej. W ubiegłym roku w województwie funkcjonowały 52 oddziały o tej specjalności: 26 opiekuńczo-leczniczych, 14 pielęgnacyjno-opiekuńczych oraz 12 hospicjów. Jak się jednak okazuje potrzeby są jeszcze większe, bo systematycznie rośnie liczba ludzi starszych i niesamodzielnych.
rzeszow.tv.pl