„Cysterny wstydu” przyjechały na Podkarpacie. Jeden z takich pojazdów stanął w niedzielę popołudniu przy jednym z jasielskich skrzyżowań. Cysterny wstydu PO – PSL to akcja prowadzona przez Prawo i Sprawiedliwość. Ma pokazać zaniedbania poprzedniego rządu.
Cysterny wstydu to pojazdy obklejone napisami i wielkimi zdjęciami Grzegorza Schetyny i Władysława Kosiniaka-Kamysza. Napisy informują o stratach poniesionych przez nielegalny obrót paliwem. Na cysternach możemy przeczytać, że przez zaniedbania Polacy stracili 10 tysięcy przedszkoli czy 2 lata działania programu 500 plus.
Cysterny wstydu PO – PSL to akcja prowadzona przez Prawo i Sprawiedliwość. Ma pokazać zaniedbania poprzedniego rządu. Pojazdy są obklejone m. in. wizerunkami Grzegorza Schetyny i Władysława Kosiniaka – Kamysza.
Adam Pawluś – starosta jasielski – dodał, że przez ostatnie 3 lata udało się zahamować szkodliwe procesy dla Jasła. Jako przykład podał polepszenie wyników finansowych jasielskiej rafinerii, dzięki zwiększonej kontroli tej branży.
Cysterna Wstydu oprócz Jasła, w niedziele pojawiła się też w podrzeszowskiej Jasionce. Według wyliczeń PiS na nielegalnym obrocie paliwa Polacy tracili dziennie 24 mln złotych.
O zaniedbaniach poprzedniego rządu przekonywali w Jaśle także senator Alicja Zając https://www.facebook.com/?ref=tn_tnmn i Grzegorz Pers, który także startuje z list Prawa i Sprawiedliwości.
Artur Sołek radiovia.com.pl